Udany debiut Piotra Hallmanna w UFC

Brak komentarzy


Piotr Hallmann 5 września pokonał w debiucie na gali UFC bożyszcza brazylijskiej publiczności Francisco Trinaldo. Polski zawodnik pochodzący z Gdyni przed walką legitymował się rekordem 15 walk, 14 zwycięztw i jedna porażka.
W pierwszej rundzie lepsze wrażenie sprawiał brazylijczyk, który od początku walki ruszył na Polaka i zepchnął go do głębokiej defensywy. Trinaldo kopnięciami na tułów "Płetwala" spowodował, że nasz rodak osunął się na mate. Pokazał jednak charakter i dotrwał do końca pierwszej rundy. W drugiej rundzie Hallmann jakby się odrodził. Przejął inicjatywe i zakładając Brazylijczykowi kimure wygrał przez poddanie. Nagle cała hala zamilkła nie dowierzając w to co się stało. A szef organizacji nagrodził akcje kończącą walkę bonusem 50 tysięcy dolarów za poddanie wieczoru. Lepszego startu w UFC Piort Hallamann nie mógł sobie wymarzyć.
Przed walką zawodnik z Gdyni opowiadał o swoim życiu, że nie ma lekko, mieszka ciągle razem z matką, nie ma pieniędzy na wesele, jeździ 10 - letnim fiatem. Wygląda na to, że jego problemy to już przeszłość, gdyż amerykańscy fachowcy są bardzo zachwyceni naszym rodakiem. Możliwe jest również, że zawalczy przed polską publicznością w Ergo Arenie, ponieważ amerykańska federacja planuje zorganizować w przyszłym roku jedną z gal właśnie w Polsce.
Może w piłce nożnej nam nie idzie, ale za to w sportach walki jesteśmy naprawde mocni :) Mam nadzieje, że to dopiero początek dobrze zapowiadającą się kariery Hallmanna w UFC.



A oto skrót walki:


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Blogi Sportowe