1 rok temu
Reprezentacja Polski - Olimpiada w Barcelonie 92
Trener:
Janusz Wójcik
Skład reprezentacji:
Aleksander Kłak, Dariusz Adamczuk, Marek Bajor, Jerzy Brzęczek, Dariusz Gęsior, Marcin Jałocha(1br.), Andrzej Juskowiak(7 br.), Andrzej Kobylański, Wojciech Kowalczyk(4br.) , Marek Koźmiński(1br.), Tomasz Łapiński, Grzegorz Mielcarski(1br.), Ryszard Staniek(2br.), Piotr Świerczewski, Mirosław Waligóra, Tomasz Wałdoch
Rezerwowi, którzy nie zagrali w turnieju:
Dariusz Koseła, Arkadiusz Onyszko, Dariusz Szubert, Tomasz Wieszczycki
W czasach kiepskiego i bezowocnego polskiego futbolu już samo zakwalifikowanie się naszej reprezentacji na olimpade w Barcelonie 1992 roku było dla nas czymś wielkim, dającym nadzieje i możliwość ekscytowania się walką naszych młodych Orłów na tak poważnym turnieju. Polska trafiła do jednej grupy z Kuwejtem, Włochami i USA.
W pierwszym, meczu po dwóch bramkach Jusowiaka, dość łatwo wygraliśmy z Kuwetem. W następnym meczu przyszło nam się zmierzyć z Włochami. W tym meczu mieliśmy pokazać na co nas stać. Okazało się, że jednak stać nas na bardzo wiele i ograliśmy Squadra Azzurra 3:0.Ze Stanami Zjednoczonymi zremisowaliśmy 2:2 i mogliśmy się cieszyć z wyjścia z grupy.
POLSKA - KUWEJT
POLSKA - WŁOCHY
POLSKA - USA
» Tabela "polskiej" grupy
Lp | Reprezentacja | Mecze | Punkty | Bramki | Zwycięstwa | Remisy | Porażki |
1. |
Polska
|
3 | 5 | 7-2 | 2 | 1 | 0 |
2. |
Włochy
|
3 | 4 | 3-4 | 2 | 0 | 1 |
3. |
USA
|
3 | 3 | 6-5 | 1 | 1 | 1 |
4. |
Kuwejt
|
3 | 0 | 1-6 | 0 | 0 | 3 |
W ćwierćfinale przyszło nam zmierzyć się z Katarem, z którym gładko sobie poradziliśmy wygrywając 2:0 i cała Polska cieszyła się z nadchodzącego półfinału z Australią. Z każdym meczem nasze apetyty rosły ponieważ polska reprezentacja prezentowała się naprawde fantastycznie.
POLSKA - KATAR
W półfinale Polacy urządzili sobie festiwal strzelecki i pokonali Australie 6:1. Po takim wyniku wszyscy już tylko z niecierpliwością czekali na finałowy mecz z gospodarzem turnieju Hiszpanią.
POLSKA - AUSTRALIA
data | miejsce | mecz | typ | ||
24.07.1992 |
Kuwejt
|
0:2 |
Polska
|
||
27.07.1992 |
Włochy
|
0:3 |
Polska
|
||
29.07.1992 |
USA
|
2:2 |
Polska
|
||
01.08.1992 |
Katar
|
0:2 |
Polska
|
||
05.08.1992 | 1:6 |
Polska
|
|||
08.08.1992 |
Hiszpania
|
3:2 |
Polska
|
Mecz finałowy pamiętam jakby to było wczoraj... Siedziałem i nie odrywałem wzroku od telewizora. Camp Nou pękało w szwach, prawie cały stadion na czele z rodziną królewską wspierał Hiszpanię. Piekna atmosfera i oczekiwanie na sukces polskiej piłki.
Przez cały mecz Polacy grali jak równy z równym, a nawet jako pierwski objeli prowadzenie po golu Wojciecha Kowalczyka. Nagle stadion ucichł a ja wrzeszczałem z radości. Ale ta radość nie trwała długo, po przerwie Hiszpanie strzelili nam dwie bramki i wydawało się, że jest już po meczu. Nieoczekiwanie, mimo iż chwilowo graliśmy w osłabieniu, na 2:2 wyrównał Ryszard Staniek i ponownie nadzieje odżyły. Z radości i emocji prawie wyszedłem z siebie. Niestety w ostatniej minucie spotkania Kiko strzelił nam kolejnego gola i musieliśmy się zadowolić srebrem olimpijskim. Jak się okazało później Polacy grali przeciwko przyszłym gwiazdą takim jak: Josep Guardiola, Luis Enrique, Abelardo czy Albert Ferrer.
POLSKA - HISZPANIA
Wtedy, zaraz po meczu byłem zawiedziony bo złoto było tak blisko, w zasięgu ręki. Ale z czasem dotarło do mnie, że jestem z nich dumny. Przecież w trakcie mojego życia to właśnie ta drużyna piłkarska osiągneła najwięcej i w takim stylu nasza reprezentacja już nigdy nie zagrała. Juskowiak z Kowalczykiem zostali okrzyknięci najlepszym atakiem na olimpiadzie a Andrzej został królem strzelców. Polski zespół walczył na całej szerokości boiska. Wtedy wydawało się, że to początek dobrego, że w polskiej piłce bedzie już tylko lepiej. Ale realia szybko zweryfikowały nasze nadzieje na lepsze jutro. O tego momentu nic już więcej nie osiągneliśmy. Zastanawiam się tylko jak można było zmarnować takie talenty jak chłopaki ze srebrnej drużyny olimpijskiej. Czyż nie można było całej drużyny przekwalifikować na drużynę seniorską i ciągle grać tym samym składem?!
Mam tylko nadzieje, że wkońcu zaczniemy pisać nową i piękną historię polskiej piłki nożnej, bo ile to można cieszyć się z dalekiej przeszłości. Życzę sobie i wszystkim żebyśmy ponownie mogli przeżywać takie wspaniałe chwile i byśmy mogli być dumni z naszej reprezentacji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
To był nasz ostatni sukces w piłce nożnej. W sumie na Igrzyskach nasi zdobyli 3 medale, w tym złoty w Monachium. Już wyrosły całe pokolenia w Polsce, które nie znają sukcesu w piłce ani reprezentacyjnej, ani klubowej. To jest nie do uwierzenia!!!
OdpowiedzUsuńDokładnie. Aż niezrozumiałe, że w tak dużym państwie jakim jest Polska piłka nożna stoi na tak niskim poziomie.
OdpowiedzUsuńAz do wczoraj cwiercfinal z Portugalia 1:1 (5:3) przegralismy w karnych. Polska Bialo-Czerwoni !
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł i bardzo przydatne. Rumuński drużyna narodowa spotka się z Polska drużyna narodowa podczas meczu granego na Arena Naţională w Bukareszcie. Ich ostatnie spotkanie zakończyło się wygraną dla Rumunii 0:1. Zastanawiam się, czy drużyna Nawałka będzie w stanie nas dziś zaskoczyć. Biorąc pod uwagę ostatnie wyniki obu drużyn, wydaje mi się, że spotkanie to będzie dość wyrównane i zakończy się remisem. Z niecierpliwością czekam, aby zobaczyć czy Jakub Blaszczykowski będzie w stanie umieścić piłkę w siatce – ma on naprawdę dobrą średnią goli strzelonych na mecz. Jestem pewien, że będzie postawić w tym meczu. Gdzie mogę znaleźć redbet opinie lub unibet opinie, bo słyszałem, że są one dobre?
OdpowiedzUsuńJeden z lepszych meczy jakie miałem przyjemność oglądać. Na szczęście powoli buduje nam się drużyna, która będzie osiągała równie wielkie sukcesy co stara reprezentacja, jeszcze zobaczycie :)
OdpowiedzUsuńTe igrzyska były zwieńczeniem srebrnej ery polskiej piłki nożnej. Na szczęście polska reprezentacja stopniowo odzyskuje siły i buduje nam się solidny skład. Myślę, że za kilka lat będziemy liczyć się na świecie w walce o najważniejsze trofea.
OdpowiedzUsuńTo był piękny okres, niesamowite osiągnięcie, z którego możemy być teraz dumni. Nie wiadomo kiedy przyjdzie nam teraz zobaczyć coś takiego. Jednak nadzieje są z obecną reprezentacją i trzymamy kciuki!
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc zastanawiam się, dlaczego igrzyska olimpijskie w piłce nożnej są uznawane za zawody niższego sortu. Liczy się tylko Mundial, Euro i wszelkie ligi klubowe, a igrzyska to powinien być przecież najwyższy prestiż...
OdpowiedzUsuń19 was good player.
OdpowiedzUsuń19 was good player.
OdpowiedzUsuń