1 rok temu
Powtarzające się błędy sędziów - czas coś z tym zrobić!
Mówi się, że piłka nożna to gra błedów, ale te błędy mieli popełniać piłkarze a nie sędziowie.
W ostatnim czasie pomyłki jakie inkasują na swoje konta panowie z gwizdkami w ustach i chorągiewkami w rękach, strasznie rażą i sprawiają, że futbol jest czasami grą niesprawiedliwą. Wiele razy wynik spotkania zależy od dyspozycji 'referee'. A czy tak być powinno?
Wczoraj jednym z najciekawszych meczy w Premier League było starcie pomiędzy Manchesterem City i Arsenalem Londyn. Mecz naprawdę fantastyczny, akcja za akcją i grad goli. Czego więcej może oczekiwać prawdziwy kibic futbolu?! No właśnie.... Jest jedna rzecz... A mianowicie wyeliminowania błędów w prowadzeniu spotkania.
Zaraz może ktoś mi zarzuci, że jestem niepocieszony ponieważ kibicowałem Arsenalowi, który przegrał. Otóż nie! Nie stałem po żadnej stronie.
Nie zaprzeczam również, że Manchester City rozegrał dobre spotkanie, które wygrał 6:3. Ale gdyby sędziowie się nie mylili wynik mógłby być zupełnie inny. Najpierw Pablo Zabaleta zagrał ręką we własnym polu karnym, następnie Giroud strzelił poprawnie gola, który nie był uznany, dwa razy sędzia liniowy machnął spalonego, którego nie było. Mógłbym również się doczepić do wejścia nakładką Yaya Toure na piszczel gracza Arsenalu, za takiego typu zagrania bardzo często pokazuje się czerwoną kartkę...
Opisałem tylko jeden mecz a jak wiemy takie sytuacje mają miejsce podczas wielu spotkań. Propaguje się na stadionach grę "FairPlay" a sędziowie sami krzywdzą, prawdopodobnie nieumyślnie, zawodników dających z siebie wszystko przez 90 minut, a czasami dłużej.
Ja wiem, że sędziowie to tylko ludzie i mają prawo do pomyłek. Dlatego też już dawno powinniśmy mieć na stadionach monitoring. Przy spornych sytuacjach referee jak i piłkarze mogliby na powtórce sprawdzić czy podjęta decyzja sprzed kilku sekund jest prawidłowa. Jak to się dzieje podczas meczy tenisa ziemnego. To chyba nie za wiele jak na XXI wiek.
Skoro Michel Platini szuka pomysłów na usprawnienie piłki nożnej to niech zajmnie się właśnie tym problemem. Niedawno szef UEFA wpadł na pomysł, żeby za żółtą kartkę ściągać zawodnika na 10 minut, co byłoby bezsensowne w sytuacji, gdy podczas np. 10 minut meczu żółte kartki zainkasuje ok. 3 zawodników z jednej drużyny).
Zbliżają się Mistrzostwa Świata i nie chcielibyśmy, żeby powtarzały się takie sytuacje jak poprawnie strzelona a nie uznana przez sędziego bramka przez Lamparda w meczu Anglii z Niemcami.
A oto dla przykładu niektóre sytuacje :
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Wczoraj również sędzie był 12-tym graczem City!
OdpowiedzUsuńNie mówiąc już o skandalu w meczu City z Liverpoolem!!!
Wyraźnie wszyscy ciągną City do mistrzostwa ....
Coś w tym jest.. Dzisiaj w meczu Manchester City - Chelsea sędzia również pomagał troszke gospodarzom. Nastasić za faul na Oscarze powinien dostać czerwień i zejść z boiska. Sędzia Mike Dean zlitował się jednak nad Serbem i pokazał mu tylko żółtą kartke.
Usuń