Niemożliwe stało się możliwym

9 komentarzy



Stało się! Polska po raz pierwszy w historii wygrała z drużyną Niemiec 2:0 i jest po dwóch meczach liderem grupy D.

Przed meczem mało kto wierzył, że możemy wywalczyć z Niemcami 3pkt. a tym samym zapisać się w kartach historii. Za obecnymi mistrzami świata przemawiała ich świetna passa. Nasi zachodni sąsiedzi nie przegrali z rzędu osiemnastu spotkań o stawkę. Jak wiemy, kilku piłkarzy z podstawowej jedenastki Niemiec złapało kontuzje i nie mogło wystąpić na stadionie narodowym. Pewnie znajdą się uszczypliwi fani piłki nożnej, którzy będą to wytykać jako powód naszego historycznego zwycięstwa.


Adam Nawałka postanowił, że Polska w tym meczu zagra z dwoma napastnikami i chwała mu za to. Wreszcie mamy trenera, który nie boi się ryzykować a "kto nie ryzykuje nie pije szampana". Nasz trener już przed meczem zapowiadał, iż ma plan jak ograć Niemców. Tylko, że mieć plan a go zrealizować to dwie różne sprawy. Okazało się, iż ten owy plan wypalił w 100%. Przed meczem wiadomo było, że Lewandowski będzie skupiał uwagę obrońców a Milik jako drugi napastnik miał to wykorzystywać.


Ten mecz zaskoczył mnie pozytywnie z dwóch powodów. Mankamentem polskiej drużyny zawsze była gra obronna a w tym meczu była to najmocniejsza formacja w naszej drużynie. Na słowa uznania zasłużyli Kamil Glik, który czyścił wszystkie piłki w polu karnym i Wojciech Szczęsny dzięki swoim fantastycznym paradom w bramce.






Drugi powód to skuteczność polskiej drużyny. Pamiętamy jak w poprzednich meczach o stawkę nasi piłkarze marnowali sytuacje za sytuacja. W meczu z Niemcami polskie Orły strzelały na bramkę Manuela Neuera 6 razy w tym 4 razy celnie, zdobywając przy tym 2 bramki ( Milik 51 minuta, Mila 88 minuta ). Tym razem Niemcy razili nieskutecznością, a gdy Podolski w wyśmienitej sytuacji trafił w poprzeczkę wiedziałem, że szczęście tym razem jest po naszej stronie i ten mecz musi zakończyć się dla nas sukcesem.




Nasza gra może nie wyglądała porywająco, ale jak stwierdził Wojtek Szczęsny w wywiadzie telewizyjnym, iż głównym założeniem było nie stracić gola i nie prowadzić otwartej gry z mistrzami świata, gdyż mogłoby się to źle skończyć. Jedyną rzeczą, która mi się nie podobała w wykonaniu Polaków to łatwe straty. Bywały momenty, gdy przejęliśmy piłkę i można było nią trochę pograć, by dać odpocząć naszej defensywie a my niestety często ją traciliśmy po bezsensownych zagraniach.


Najważniejsza jest jednak tak długo oczekiwana wygrana nad mistrzami świata i kolejne 3 pkt. na naszym koncie w eliminacjach do ME.
Mam nadzieję, iż wczorajszy sukces doda skrzydeł naszym Orłom i wreszcie uwierzą, że jeśli się wierzy we własne umiejętności i zostawi całe serce na boisku to można wygrać z każdym.

Już we wtorek czeka nas kolejne trudne spotkanie z reprezentacją Szkocji.

9 komentarzy :

  1. gratulacje zdecydowanie się należą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż, jedno zwycięstwo w historii to żaden powód do dumy imo ;) Ale fakt faktem, zagrali z głową, zwłaszcza Glik. Niemcy po meczu z Irlandią teraz są w dużych tarapatach, jeszcze jedna wpadka i mogą mieć bardzo ciężką sytuację

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "W życiu piękne są tylko chwile", więc trzeba się cieszyć nawet z małych sukcesów ;)

      Usuń
  3. Ciesze się niesowicie z historycznej wygrany Polski nad Niemcami. 2:0 cieszy tym bardziej, że to wynik, który nie daje pola popisu dla wszelkich hejterów, którzy zaraz by twierdzili, ze to jedynie farciarska bramka dała Polakom kolejne 3 punkty w tabeli. Trzeba przyznać, że pojedynek był bardzo ciekawy i trzymał w napięciu, ale to chyba kolejny mecz ze Szkocją kosztował mnie najwięcej nerwów :-) Grunt, że udało się zremisować 2:2 i Polska dzięki temu pozostaje liderem grupy D w tabeli eliminacji do EURO 2016.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety polscy hejterzy zawsze coś znajdą, żeby sobie ponarzekać. Ale to ich problem ;) W większości to ludzie, którzy nic nie robią ze swoim życiem i normalnie na świecie zazdroszczą innym, że spełniają swoje marzenia.

      Usuń
  4. A ile się zmieniło od tego czasu? Czy to zwycięstwo naprawdę coś Nam dało?

    OdpowiedzUsuń
  5. Hejka!
    Widzę uwielbiasz pisać o piłce nożnej :) Masz talent fajnie się czyta Twoje artykuły. Jeśli miałbyś chęć kiedyś redagowania tekstów o futbolu to zapraszam na portal www.PilkarskiSwiat.com poszukujemy takich redaktorów :)

    Pozdrawiam serdecznie
    Kamil

    OdpowiedzUsuń
  6. W końcu mamy solidną reprezentację Polski, która prezentuje światowy poziom. Jeśli to będzie tak dalej wyglądać to za kilka lat będziemy mieli być może nawet mistrzów świata :)

    OdpowiedzUsuń

Blogi Sportowe